Witajcie!!!

No tak-jestem nie praktykującą kosmetyczką i kosmetoholiczką w jednym..

Obawiam się wręcz,że jestem uzależniona na maxa..

Codziennie kupuję kosmetyki i w sumie stwierdziłam,że podzielę się z Wami moimi przemyśleniami na ich temat.

Nie mam zamiaru pisać o tym o czym napisano już praktycznie wszystko..

Sama często poszukuję odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i dochodzę do wniosku,że nie znalazłam nic satysfakcjonującego..
Sama postaram się tą lukę zapełnić własnymi wypocinami:)

ENJOY!!!